środa, 3 września 2014

NIE WYCHYLAJ SIĘ...

...mówią rodzice. Bądź pokorny – proszą dziadkowie.

Czy to aby na pewno zadziała w dzisiejszym świecie?
http://vlep.pl/img/qbs4f8.jpg
fot. bigthink.com
Mijające pokolenia mają to do siebie, że nie zauważają płynącego czasu, tego jak zmienia się świat i rzeczywistość. Sądzą że to, co było korzystne w „ich czasach” będzie takie samo dla obecnie – młodych ludzi, którzy startują w samodzielne życie.
Mówię oczywiście o większości przedstawicieli starszego pokolenia, zdarzają się przecież Ci z otwartym umysłem, Ci bez klapek na oczach w postaci własnych doświadczeń, w minionym czasie, w przeszłości.

Może rzeczywiści kiedyś więcej zyskiwało się na postawie biernej, nie wychylającej się przed szereg.
Może, chociaż wątpię. Nasze pokolenie ludzi młodych, ma raczej tendencję do wysokich oczekiwań – co nagminnie potępiane jest przez ludzi starszych. Oni pamiętają wojnę, oni pamiętają komunę.. czasy kiedy rzeczywiście trzeba było cieszyć się z kromki chleba, ale też praca była dla tych, którzy chcieli pracować. Można powiedzieć, że wysokie oczekiwania rzeczywiście nie były wskazane. A nawet mogły być powodem depresji.

Ale dziś? Czy w dzisiejszym świecie niskie oczekiwania, a zatem ambicje, rzeczywiście umożliwią nam dobry start, dobry kierunek? Czy będąc mało ambitnymi ludźmi, których zadowoli produkt z najniższej półki spełnimy oczekiwania pracodawców?

Nie. Bo pracownik z niskimi oczekiwaniami od życia to pracownik mało zmotywowany do pracy, do zarabiania pieniędzy i rozwoju. Dzisiejszy świat to świat błyskawicznie przesyłanych informacji, świat dynamicznie rozwijających się korporacji, świat w którym należy rywalizować, bo oczekiwania są wysokie. Jeśli sami nie postawimy sobie wysoko poprzeczki, jeśli sami nie będziemy chcieli osiągać sukcesów, to motywacja to działania nie pozwoli nam być wystarczająco produktywnymi ludźmi, jak na dzisiejsze czasy. Nie będziemy chcieli rywalizować, bo po co?

Dziś nie ma czasu na słabości, co raz więcej ludzi potrzebuje systematycznego wsparcia terapeuty, bo psychika nie nadąża za wymaganiami. Praca staje się priorytetem, a zatem, czy dziś w ogóle, mamy prawo do niskich oczekiwań? Raczej nie. Raczej musimy być ambitni i wytrwali – i tutaj można by ponarzekać na słabość naszego pokolenia – niecierpliwość. Nie mniej jednak wysokie oczekiwania i ambicje, uważam za jak najbardziej adekwatne w stosunku do XXI wieku.